muffiny ze szparagami…
letnie muffiny na słono!
dla tych, którzy kochają muffiny. i szparagi…
kolejna propozycja nietypowego użycia szparagów.
w tych muffinach bazę smaku buduje pesto { co już brzmi dobrze! }, a ziołowy aromat spotyka się ze szparagami. idealne połączenie!
kawałki szparagów wewnątrz bułeczek, zanurzone w cieście, są mięciutkie, a wystające końcówki pysznie przyrumienione i przypieczone.
te muffiny są idealne na przekąskę – gotowe warzywne bułeczki, nie trzeba już żadnych dodatków ani czynności, można chwycić i przegryźć nawet w biegu.
idealnie sprawdzą się również w towarzystwie sałatki lub kremowej zupy…
składniki na 12 muffin
składniki suche:
-
2 miarki (szklanki) mąki orkiszowej jasnej
-
1 łyżeczka proszku do pieczenia
-
1/4 łyżeczki soli
-
pieprz czarny świeżo mielony
-
2 łyżki ziaren sezamu
składniki mokre:
-
2 duże jajka
-
1 miarka (szklanka) maślanki lub płynnego jogurtu naturalnego
-
300 g cukinii (jedna dość duża cukinia)
-
5 łyżek = 75 ml pesto zielonego (pesto alla genovese)
albo 4 łyżki pesto z czosnku niedźwiedziego plus 1 łyżka oliwy*
dodatkowo
-
12 cieniutkich szparagów zielonych (warto wybrać jak najcieńsze sztuki, albo tzw. szparagi oliwkowe – cieńsze od standardowych)**
-
1 łyżka oliwe extra vergine
-
sól i pieprz czarny do smaku
dodatkowo – do posypania
-
2 łyżki ziaren sezamu
* pesto zielone:
dużo zależy od tego, jakie jest Wasze pesto: jeśli jest oleiste i zawiera sporo oliwy – używamy 5 łyżek samego pesto, nie dodając dodatkowej oliwy. jeśli pesto jest raczej suche – a tak sie zdarza przy pesto z czosnku niedźwiedziego – używam 4 łyżki pesto i dodatkowo 1 łyżkę oliwy z oliwek.
** zielone szparagi mogą być dowolne, nawet te grube – te cienki po prostu wyglądają wdzieczniej i są zgrabniejsze, szybciej też się stają miękkie. jeśli trafią Ci się naprawdę grube szparagi – można przekroić wzdłuż.
wytrawne muffiny ze szparagami – przygotowanie
najpierw przygotowuję szparagi:
szparagi myję, odkrajam same końcóweczki (1-2 cm od końca) i wyrzucam.
następnie z każdego szparaga odłamuję końcówk 'łodyżkę’ w miejscu, gdzie sama się łamie – to mniej-więcej 1/3 od kończa. { łodyżki zachowuję! przydadzą się do zupy }.
odkrajam z każdego szparaga 6-7 centymetrów z główką, odkładam, a pozostałe części kroję na plasterki około 1 cm grubości.
odcięte główki szparagów smaruję oliwą i oprószcza solą i świeżo mielonym pieprzem { smarowanie oliwą jest ważne, aby wystające z muffin główki szparagóe – tak, będa wystawać! 🙂 – pięknie się zrumieniły, a nie wysuszyły }.
cukinię ścieram na tarce o średnich oczkach (u mnie robi to mikser stacjonarny z przystawką do tarcia – najlepiej sprawdza się tarka „julienne”. każdy inny sposób będzie dobry, również ręczna tarka).
w jednym naczyniu mieszam dokładnie składniki suche.
na końcu dodaję plasterki szparagów { bez kawałków z główkami } i mieszam.
w drugim naczyniu roztrzepuję jajka, łączę z pozostałymi składnikami mokrymi, na końcu dodając cukinię.
łączę zawartość obu naczyń i mieszam – tylko do połączenia składników.
UWAGA !
nie mieszamy za długo ani zbyt dokładnie. za długo mieszane ciasto da w efekcie muffiny mniej pulchne, bardziej zbite, cięższe i mniej smaczne.
ciasto dzielę pomiędzy 12 foremek wyłożonych papilotkami.
w każdą muffinkę wtykam fragment szparaga z główką, tak aby główka wystawała i zadziornie sterczała powyżej { główki szparagów pięknie się zrumienią, będa złociste, chrupiące i pyszne}
po wierzchu posypuję dodatkowo ziarnami sezamu.
piekę w temperaturze 200 stopni przez 20 minut, do tzw. suchego patyczka.
studzę chwilę na kratce i od razu podaję – na ciepło są najpyszniejsze.
przed podaniem kolejnego dnia podgrzewam przez kilka minut w piekarniku rozgrzanym do 100 stopni. oczywiście to nie jest konieczne, na zimno też smakują świetnie.
te muffiny są idealne jako śniadanie, drugie śniadanie lub samodzielna przekąska. mają wszystko w sobie: warzywa, zdrowe węglowodany, sezam (wapń!) oraz oliwę… no i szparagi!
świetnie nadają się również jako dodatek do kremowych zup, sałaty, pieczonej ryby… albo do czego jeszcze wymyślicie! 🙂
pysznego!
PS
po inne przepisy na muffiny zajrzyjcie tu >>> MUFFINY
więcej o szparagowych przysmakach możecie przeczytać w artykule SZPARAGI ZIELONE, ULUBIONE.
a może podzielicie się smoimi sposobami na szparagi? zapraszam!