(ulubione) ragout z szynki, cukinii i suszonych pomidorów By

(ulubione) ragout z szynki, cukinii i suszonych pomidorów

ragout

 

 

 

 

 

delikatne i pełne smaku, lekkie i aromatyczne…
mięsne, warzywne, zrównoważone, przepyszne.
do tego przepisu warto wykorzystać mięso najlepszej jakości.

składniki:

  • 500 g mięsa mielonego z szynki lub z indyka
  • 1 łyżka oliwy
  • szczypiorek z 1 pęczka dymki (tylko zielone części)
  • czosnek niedźwiedzi suszony – łyżka albo dwie
  • 2 ząbki czosnku
  • 125 ml martini bianco
  • 1 lub 2 łyżki soku z limonki, do smaku
  • sekretny składnik: puder z suszonych pomidorów *(zobacz poniżej)
  • 1 cukinia zielona około 300 – 400 g, starta na tarce o średnich oczkach (u mnie tarka KA do wiórków Julienne)
  • 8 – 10 pomidorów suszonych (u mnie pomidory tzw. półsuche; jeśli ze słoika z oleju –  odsączamy)
  • sól, świeżo mielony pieprz czarny
  • świeży tymianek lub świeży szczypiorek do posypania po wierzchu

 

* sekretny składnik: puder z suszonych pomidorów

moja ulubiona autorska przyprawa – zmielone na pył, bardzo mocno wysuszone pomidory solone.
można zastąpić przyprawą z suszonych pomidorów, jest kilka dostępnych na rynku. lepiej, jeśli w przyprawie pomidory są drobno zmielone.

przygotowanie

szczypiorek kroję, podsmażam na oliwie, podsypując czosnkiem niedźwiedzim – do lekkiego zrumienienia, dodaję zmiażdżony czosnek, przesmażam.

dodaję mięso, podsmażam porządnie – aż znikną wszelkie różowe fragmenty, a niektóre kawałki mięsa się zezłocą, podlam martini, dodałam troszkę soku z limonki, przesmażyłam. na tym etapie dodaję sekretny składnik – posupuję całość pudrem z suszonych pomidorów. (poniżej opis pudru, ewentualnie można pominąć – chociaż trochę szkoda).

dokładam startą cukinię (nie odlewając soku), przesmażam. dodaję pokrojone w drobne kawałki pomidory suszone, podduszma 10 – 15 minut.

doprawiam solą i pieprzem. jeśli trzeba jeszcze posypuje pomidorowym pudrem.
wykładam do salaterki, posypuję na wierzchu świeżym tymiankiem, albo szczypiorkiem.

to ragout jest naszym ulubionym. robię je często – w zasadzie trzymam się tego przepisu, prawie zawsze jednak coś zmieniam. czasem z ciekawości, czasem z potrzeby chwili – zawartości lodówki. przepis wytrzymuje drobne modyfikacje. warto nie przesadzić z przyprawami i nie przyprawić zbyt mocno / ostro – danie jest delikatne w swojej pełni smaku.

ulubione danie, najlepsze ragout!

Jeden komentarz

  1. Wczoraj zrobiłam po raz kolejny. Podbiło serca i kubki smakowe domowników. WYŚMIENITE!

podobało Ci się, zgadzasz się, masz inne zdanie? napisz!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.