smoothie truskawkowe…
owocowe smoothie są przepyszne, a truskawki cudownie sprawdzają się w koktajlach { i możemy się nimi cieszyć przez cały rok : mrożone owoce posłużą równie dobrze jak świeże }.
smoothie truskawkowe proponuję w trzech odsłonach :
pierwsza to można powiedzieć klasyczny klasyk, truskawki, banany i sok owocowy, opcjonalnie można dorzucić jabłko i miętę – dodadzą świeżości i sprawią, że koktajl będzie rzadszy.
drugi wariant to truskawki z mlekiem roślinnym i migdałami, otulające i kojące…
trzecia propozycja to połączenie truskawek i kokosa, idealne na upalne dni, orzeźwiające i lekko egzotyczne.
składniki : smoothie truskawkowe #1
-
500 g truskawek ( mogą być mrożone )
-
1 banan ( może być mrożony, dla lodowego charakteru )
-
1/2 szklanki soku jabłkowego lub pomarańczowego
-
1 jabłko ( opcjonalnie)
-
świeże listki mięty do dekoracji
składniki : smoothie truskawkowe #2
-
500 g truskawek ( mogą być mrożone )
-
1 szklanka mleka ryżowego
-
12 migdałów blanszowanych
składniki : smoothie truskawkowe #3
-
500 g truskawek ( mogą być mrożone )
-
1 szklanka mleka kokosowego gęstego*
-
opcjonalnie kilka kawałków świeżego ananasa { nie z puszki }
-
1/2 szklanki kostek lodu lub zimnej wody gazowanej
-
8 listków świeżej mięty
* chodzi o mleko gęste mleko kokosowe, może być samodzielnie zrobione z wiórków, z puszki lub z kartonu; jeśli używamy gotowego – powinno być oznaczone jako 85% ekstraktu kokosa. na rynku są dostępne mleka, gdzie nawet 80% stanowi woda, a tylko 20% kokos. nie rekomenduję używania tak rozwodnionego mleka kokosowego – ale jeśli użyjecie – nie dodawajcie już ani wody, ani kostek lodu.
przygotowanie
w każdym przypadku sposób przygotowania smoothie jest taki sam:
wszystkie składniki blenduję razem, aż smoothie jest gładkie i puszyste. nie warto miksować dłużej niż to konieczne – im krótsze blendowanie, tym świeższy w odczuciu koktajl.
w wersji #1 listki mięty są tylko do dekoracji, kładę je na wierzchu zblendowanego smoothie.
w wersji #2, jeśli nie macie bardzo mocnego blendera, lepiej migdały najpierw zblendować na mąkę i dopiero dodać resztę składników.
w wersji #3 blenduję 4 listki mięty razem ze wszystkimi składnikami koktajlu, a pozostałe 4 listki służą do dekoracji. lód można pokruszyć w blenderze przed miksowaniem koktailu, wyjąć, odstawic i dodać do gotowego smoothie. albo zmiksować razem.
przelewam do szklanek, butelek, lub pucharków.
gęste smoothie można podać i zajadać łyżeczką, wtedy na wierzchu można położyć kawałki świeżych owoców dla dekoracji.
do rzadszego smoothie podajemy słomki, te grubsze, nie cieniutkie jak do napojów gazowanych.