sałatka z truskawkami i avocado.
z granatem…
pyszna i piękna letnia sałatka. łączy w sobie soczystość truskawek, aksamitną kremowość avocado, intrygujący smak granatu. aromaty wszystkich tych składników wspaniale się uzupełniają, tworząc niezwykłą i zmysłową kombinację. lekkie a jednocześnie kojące danie, w sam raz na letni dzień, w sam raz na beztroskie popołudnie…
składniki
(na 3 samodzielne porcje, lub 6 porcji jako dodatek):
-
300 g truskawek
-
1 dojrzałe avocado*
-
4 garście rukoli
-
4 garście innych sałat: szpinaku baby, musztardowca, roszponki, albo 1/2 główki sałaty lodowej czy masłowej**
-
1 owoc granatu { wystarczy połowa, jeśli granat jest duży }
-
1 łyżka soku z cytryny
-
1 łyżka oliwy z oliwek, extra virgin
-
2 łyżki koncentratu soku z granata***
-
2 łyżki pestek dyni, podprażonych w piekarniku lub na suchej patelni
-
2 łyżki pestek słonecznika, podprażonych
-
sól
-
świeżo mielony pieprz czarny
* warto zwracać uwagę na to, skąd pochodzi avocado… te z Meksyku i Ameryki Południowej są bardzo obciążone. lepiej wybierać te z okolic Śródziemnomorskich.
więcej informacji o avocado znajdziecie TU
** można użyć innej kombinacji ulubionych sałat o neutralnym smaku, najlepiej dwóch lub więcej rodzajów; natomiast rukoli z poprzedniego punktu nie warto zastępować innymi.
*** koncentrat soku z granata jest wspaniały : to 100% soku, tylko odparowany, niepasteryzowany, bez dodatku cukru. serdecznie polecam, sprawdza się w wielu sosach { poza tym, że dodany do wody tworzy cudowny napój }
sałatka z truskawkami i avocado, z granatem
przygotowanie
truskawki myję, suszę i pozbawiam szypułek. większe sztuki kroję na połówki lub ćwiartki, malutkie pozostawiam w całości, odstawiam.
granat obieram, wydobywam wszystkie jego drogocenne ziarenka. uwielbiam, są przepyszne…
avocado obieram, kroję lub dzielę na cząstki, tak aby kawałki miały wielkość około 1 – 2 centymetrów. skrapiam sokiem z limonki i delikatnie mieszam, tak, aby wszystkie kawałki były pokryte cieniusieńką warstewką soku – w ten sposób avocado nie ciemnieje.
sałaty myję i osuszam. dzielę na małe kawałki – liście sałat można podzielić w dowolny, ulubiony sposób. sałatę lodową/liściastą zazwyczaj kroję na paski, roszponkę rozdzielam na pojedyncze listki usuwając korzonki.
rozkładam na talerzu tak, aby tworzyły ładną wizualnie kompozycję. na wierzchu zazwyczaj układam listki rukoli i musztardowca { kilka drobnych listków zachowuję do dekoracji – wylądują na wierchu całej sałatki i pięknie się skomponują z czerwienią truskawek i rubinowymi ziarenkami granatu }.
sałaty skrapiam oliwą i odrobiną soku z limonki, oprószam solą i świeżo zmielonym pieprzem { nie mieszam }.
na kompozycji sałat układam warstwę avocado, zaczynam od środka i rozkładam ku zewnętrzu, pozostawiając dookoła wystające liście.
następnie układam kawałki truskawek, lekko niedbałe, tak aby nie pokryły avocado dokładnie, a raczej lekko je przesłaniały i trochę się mijały.
wysypuję pestki granatu : dodajcie ile uważacie, jeśli macie naprawdę duży granat – wystarczy połowa ziarenek.
sałatkę polewam cieniutką strużką koncentratu soku z granatów. trzeba to robić uważnie – koncentrat jest gęsty i łatwo zrobić wielkie plamy, a nie o to chodzi.
całość posypuję prażonymi pestkami dyni i słonecznika.
na wierzchu układam kilka zachowanych listków rukoli czy musztardowca – te drobniutkie delikatne ażury wyglądają tak zachęcająco…
PS
zajrzyjcie też do sałatki z truskawkami i grillowanymi szparagami!