sałatka z kimchi i mango
och i ach!
cudowne połączenie ostrego kwaśnego kimchi i słodkiego aksamitnego mango. dopełniające się smaki i faktury, słoneczny wygląd.
ta sałatka uwodzi…
chrupiące kawałki warzyw kiszonych na sposób koreański : na ostro, z dodatkiem orientalnych przypraw, miękkie i soczyste kawałki mango, płatki papryki gochugaru { koreańskiego chili } i drobinki prażonego sezamu…
ostre i kwaśne miesza się ze słodkim, jędrne i chrupiące z aksamitnie miękkim, całość spowita w sosie z pomieszanych soków z odrobiną sosu sojowego…
idealnie!
składniki { na 2 porcje } :
-
200 g ulubionego kimchi* z kapusty pekińskiej
-
1 duże dojrzałe mango
-
papryka gochugaru**
-
sos sojowy tradycyjnie warzony { bez pszenicy w składzie }
-
sezam biały
* kimchi – koreańska kiszonka naturalna, przyrządzana z różnych warzyw; najbardziej znana jest ta z kapusty pekińskiej z dodatkiem marchewki, ale ukisić koreańską metodą możemy niemal każde warzywo. od naszych rodzimych kiszonek różni się obecnością orientalnych składników: papryki gochugaru** i imbiru, a także czosnku. więcej o koreańskich kiszonkach przeczytacie w poście KOREAŃSKI FERMENT.
kimchi można przygotować samemu, albo kupić gotowe w słoikach. obecnie jest kilka rzemieślniczych wytwórni kimchi w Polsce, a ich kiszonki są bardzo dobrej jakości.
** gochugaru – koreańska ostra papryczka, koreańskie chili najczęściej w postaci drobnych kawałków płatków; różni się nieco w smaku od innych odmian chili. można kupić w orientalnych sklepach, albo w sieci Kuchnie Świata.
przygotowanie sałatka z kimchi i mango
do tej sałatki lubię użyć dość łagodne kimchi, nie bardzo ostre, i doprawić papryką gochugaru.
jeśli nie mam gotowego podprażonego sezamu w domu – zwykle prażę większą ilość przy okazji pieczenia czegoś { wykorzystując gorący piekarnik } i trzymam w szklanym pojemniku – podprażam na blaszce, w temperaturze 170 stopni, przez 10 minut. trzeba uważać, żeby się nie przypalił.
kimchi wyjmuję ze słoika albo słoja i kroję w drobne kawałki.
mango obieram i kroję na kawałki. objętościowo mango i kimchi powinna być podobna ilość.
w misce mieszam kawałki mango z drobno pokrojonym kimchi, dodaję odrobinę sosu sojowego i ponownie mieszam.
pozostawiam jakieś 15 – 20 minut aby smaki się przeniknęły.
na tym etapie nie przyprawiam – dopiero po lekkim zmacerowaniu okaże się, czy potrzeba zaostrzyć smak.
po dłuższej chwili mieszam sałatkę ponownie, próbuję.
jeśli potrzeba doprawiam papryką gochugaru, czyli płatkami koreańskiego chili, ewentualnie sosem sojowym. mieszam, i ponownie próbuję…
szukam równowagi smaku, właściwego momentu…
sałatka powinna być kwaśnawa, słodkawa, lekko ostra { albo mocno, jeśli wolicie } i delikatnie słona… idealna…
kiedy smak mi odpowiada, posypuję po wierzchu jeszcze odrobiną gochugaru, płatki chili wyglądają uroczo na kawałkach mango…
posypuję prażonym sezamem…
gotowe, można podawać! 🙂