pudding chia…
niezwykły pudding bazujący na nasionach szałwii hiszpańskiej i mleku kokosowym, podawany z dowolnymi owocami. pyszne, lekkie i pożywne danie śniadaniowe, które przypomina deser…
zdrowe, napakowane wartościami odżywczymi – chia ma ich całe mnóstwo: wapń, żelazo i inne makroelementy, pełnowartościowe białko, kwasy omega-3…
nasiona chia mają jeszcze jedną niezwykłą właściwość: pięknie żelują tworząc jedwabisty, kremowy pudding… bezglutenowy, bez mleczny, pyszny – przysmak dla każdego!
składniki:
-
250 ml gęstego* mleka kokosowego
-
2 łyżki nasion chia**
-
500 ml owoców dowolnego rodzaju, świeżych lub mrożonych***
* mleko kokosowe używamy z puszki lub z kartonu; chodzi o mleko gęste, czyli oznaczone jako 85% ekstraktu kokosa. na rynku są dostępne mleka, gdzie nawet 80% stanowi woda, a tylko 20% kokos – NIE chodzi o taki produkt. z tak rozwodnionego mleka pudding nie wyjdzie.
oczywiście może też być samodzielnie wykonane mleko kokosowe.
** nasiona chia warto kupić z pewnego źródła, tak aby były dobrej jakości oraz nie za stare. zbyt długo przechowywane albo kiepskie nasiona nie żelują i pudding nie powstanie – lub będzie za rzadki
*** owoce mogą być dowolne:
ja najbardziej lubię użyć 2 rodzaje owoców i każdy, lub jeden z nich zblendować na kremowe puree.
najczęściej jest to mango i mrożone truskawki, które dostępne są przez cały rok. w sezonie można użyć maliny, jagody… świeże owoce można dodać w całości, bez miksowania.
przy blendowaniu borówek amerykańskich trzeba uważać : zawierają bardzo dużo pektyn i zblendowane gęstnieją 'w oczach’.
przygotowanie
mleko kokosowe wlewam do naczynia ( słoika, pojemnika ) i dodaję nasiona chia. mieszam dokładnie, aż szałwia rozprowadzi się dokładnie w całej objętości mleka, tworząc regularną mieszaninę { nasiona nie mogą być zbite razem, ani w małych grupkach, całość powinna wyglądać jednorodnie ).
odstawiam na 15 minut.
po upływie tego czasu mieszam raz jeszcze dokładnie i odstawiam przykryte do lodówki, najlepiej na całą noc.
{ dobre nasiona chia zaczną żelować o wiele szybciej, ale warto pozostawić je na dłużej, aby uzyskać pełnię efektu. }
następnego dnia blenduję owoce.
układam w szklance czy pucharku około 150 ml puree owocowego jednego rodzaju. następnie warstwę puddingu chia. i drugą warstwę owoców.
czasem używam jeden rodzaj zblendowanych owoców i wykładam grubą warstwę do pucharka.
czasem wrzucam do szklanki borówki amrykańskie, na to warstwa puddingu chia, i jeszcze trochę owoców.
na zdjęciach poniżej widzicie różne wariacje podania, jest ich nieskończenie wiele…
warstwy w szklance warto układać precyzyjnie, aby nie brudzić ścianek. gotowy warstwowy deser wygląda uroczo.
szklanka puddingu wystarczy na trzy porcje. jeśli pudding Wam zostanie – przechowujemy w lodówce. można przechować kilka dni.
pudding chia z powodzeniem zastępuje jogurt na śniadanie i można go serwować dokładnie tak samo – na przykład ze świeżymi owocami.
SMACZNEGO !
KREMOWEGO I OWOCOWEGO !
Uwielbiam wszelkie puddingi chia. Bardzo często je sobie robię. Mój ulubiony z musem malinowym i malinami.
uwielbiam chia w każdej postaci 🙂
Uwielbiam pudding chia- za to, że można je szybko zrobić i w wielu wersjach smakowych 🙂