grillowana papryka z mozarellą
banalnie prosta ciepła sałatka : dosłownie dwa składniki… tym bardziej do tego przepisu potrzeba pysznej mozzarelli*, najlepiej z manufaktury.
wiecie jak to jest z prostymi przepisami: jakość składników jest najważniejsza!
mozzarella zazwyczaj podawana jest w towarzystwie pomidorów i bazylii… tutaj bardziej kojąco i otulająco, trochę naprzeciw wieczornym chłodom…
z grillowaną papryką i balsamico komponuje się wspaniale, spróbujcie sami!
składniki { na 2 porcje } :
-
4 papryki słodkie, czerowne lub żółte, mięsiste**
-
120 g dobrej mozzarelli* { 12 kulek, albo kawałek }
-
1 łyżka dobrej oliwy z oliwek extra vergine
-
trochę balsamico***
-
suszony rozmaryn
-
suszony tymianek
-
4 gałązki świeżego tymianku
-
garstka świeżych listków bazylii tajskiej
-
sól i świeżo mielony pieprz czarny do smaku
*mozzarella
odkąd spróbowałam wiele lat temu prawdziwej włoskiej mozzarelli z małej wytwórni, żadna sklepowa 'koncernowa’ nie smakuje juz dobrze. w wielu regionach Włoch, nawet w zwykłych sklepach spożywczych spotyka się mozzarellę od lokalnych dostawców. jak ją rozpoznać? ma kilkudniowy termin ważności ( nie wielotygodniowy ), i jest zazwyczaj sprzedawana w plastikowych przezroczystych pojemnikach 'no name’, tak, aby można było ocenić wygląd kulek. jest pyyyyszna!
w Polsce spotykam taką na targach z dobrym jedzeniem, tzw. śniadaniowych itp. festynach, oraz w internetowych sklepach.
** papryki nie muszą być duże, ale warto, aby były mięsiste – wtedy piękne się grillują, a po zgrillowaniu są pyszne. jeśli papryki są ogromne – wystarczą 2 zamiat 4.
*** o dobrym balsamico i dobrej oliwie przeczytacie TU
grillowana papryka z mozarellą
przygotowanie
paprykę pozbawiam gniazd nasiennych i kroję w paski. polewam oliwą, oprószam solą i świeżo zmielonym pieprzem. dodaję suszony tymianek i rozmaryn…
grilluję w piekarniku, albo jeszczę lepiej na patelni grillowej. patelnia grillowa to jest świetny sposób na grillowanie papryki w domu.
wariant I >> świeża mozzarella
gotową, zgrillowaną paprykę wykładam na talerze, na wierzchu układam kawałki mozzarelli : małe kuleczki, albo kawałki większych kul. kawałki sera doprawiam balsamico, po kropelce na poszczególnych kawałkach… jeśli macie naprawdę pyszne, gęste balsamico zobaczcie jak pięknie spływa po serze…
posypuję całość świeżymi listkami tymianku i azylii tajskiej, czasem kładę całą gałązkę tymianku na wierzchu…
wariant II >> podsmażamy mozzarellę!
kiedy papryka jest już dobrze zgrillowana na patelni, dorzucam mozzarellę. tutaj idealnie sprawdzą ją się małe kuleczki.
mozzarella pięknie się podsmaża, trzeba jednak uważać, bo równie chętnie przywiera… trzeba pilnować, bo mozzarella łatwo się topi.
kiedy tylko zauważę pierwsze nitki roztopionego sera, przekladam danie na talerze.
podobnie jak w wariancie ze świeżą mozzarellą, dodaję do dania balsamico. pasuje idelanie zarówno do papryki, jak do stopionego seria…
posypuję całość świeżymi listkami tymianku i azylii tajskiej, czasem kładę całą gałązkę tymianku na wierzchu…
podaję na lunch, albo na kolację, najchętniej w towarzystwie dobrzego domowego chleba na zakwasie i świeżego avocado…
