zbożowe batoniki śniadaniowe…
pełne ziaren, błonnika, wartości, energii… bez mąki, cukru, dodatków… a takie pyszne! chrupiące i ciągnące zarazem. idealne na śniadanie z porcją naturalnego jogurtu, do zabrania w drogę, do szkoły, do pracy. a także na podwieczorek lub przekąskę. spróbujcie koniecznie!
przepis zaczerpnięty od Nigelli Lawson, zmodyfikowany naturalnie 🙂
składniki:
-
350 g daktyli niesiarkowanych, najlepiej bio / eko
-
400 ml wody
-
2 łyżeczki cynamonu
-
100 g płatków owsianych (nie błyskawicznych)
-
25 g płatków kukurydzianych
-
150 g siemienia lnianego
-
75 g suszonej żurawiny
-
75 g pestek dyni
-
25 g nasion chia
przygotowanie
daktyle razem z wodą umieszczam w rondelku, dodaję cynamon i gotuję przez 10 minut. pozostawiam do przestygnięcia i blenduję na pure.
w misce mieszam obydwa rodzaje płatków, dodaję pozostałe składniki i pure daktylowe. mieszam dokładnie wszystko razem.
formę kwadratową 22 x 22 cm wykładam papierem (dno i boki) i wykładam mieszankę do foremki. rozprowadzam równo na całej powierzchni, przyciskając do foremki.
piekę w temperaturze 180 stopni przed 30 minut. po upieczeniu pozostawiam na blaszce do wystygnięcia, potem kroję na prostokąty.
smacznego!
na cudowny początek dnia.
PS
gotowe batoniki można przechować przez tydzień w szczelnym pojemniku. można też zamrozić, jeśli potrzeba – rozmrażamy w temperaturze pokojowej.
batoniki śniadaniowe w obrazkach
Czym mogę zastąpić płatki kukurydziane? 🙂
Płatki kukurydziane dodają baronkom chrupkości. Można zastąpić owsianymi, ale nie będzie tego efektu. Myślę nad czymś chrupiącym, jak kukurydziane… może ziarna sezamu? ewentualnie płatkami (nie wiórkami) kokosowymi, albo pestkami dyni.
Już zapisuję przepis. Zaczynam się odchudzać bo wiosna ale czsem mam taką chęć na słodkie, nie do ogarnięcia. To będzie w sam raz:)
Pychotka 🙂 Z chęcią zrobię sobie takie batoniki zamiast kupować gotowe w sklepie.
Pozdrawiam.
bardzo polecam!
są bardzo smaczne, a składniki możemy dopasować do upodobań.
sklepowe, które mają porównywalnie dobry skład są ekstremalnie drogie.
Ciasteczka owsiane z bananem piekę często 😉 batoników jeszcze nie piekłam, muszę w końcu spróbować – dzięki za przepis 🙂
Wyglądają wyśmienicie! Jak tylko zdejmę aparat z zębów to z chęcią przetestuję 🙂