idealne na upalne dni, pozwalają w moment tworzyć lodowate pyszności

mrożone banany

mrożone banany to moje odkrycie poprzedniego, upalnego lata. od kiedy odkryłam ich cudowność { w właściwie od kiedy moja córka mnie „zaraziła” tym pomysłem > Kaja, wielkie dzięki 🙂 } są nieodłącznym elementem lata w naszej kuchni.

w ciepłe letnie dni mrożę banany.
do mrożenia najlepiej nadają się dojrzałe, ale jeszcze nie przebarwione na brązowo ( te brązowe są najlepsze na ciasto – chlebek bananowy albo to : bananowo-orzechowe ).
najbardziej lubię pokroić banany w plasterki i plasterki zamrozić. tak zamrożone banany łatwo się dozują i równie łatwo miksują.

mrożone banany są podstawą ’nice cream’ czyli szybkich, kremowych, wegańskich { czyli roślinnych }, przepysznych i zdrowych lodów. wystarczy dosłownie chwila i blender, a mrożone banany i dowolne inne owoce przekształcają się w pyszne lody owocowe – kremowe, aksamitne, najlepsze… 

równie cudownie nadają się do stworzenia lodowatego koktajlu czy smoothie o kremowej konsystencji.

w upalne dni służą również wspaniale do przygotowania wegańskiej mrożonej kawy, bez  nabiału i bez cukru:  kremowej, gęstej, super chłodzącej, przepysznej… oraz do mrożonego kawowego koktajlu!

to naprawdę odkrycie na miarę tego słowa : super proste, ekspresowe i dające tyle możliwości…
spróbujcie, a pokochacie!

moje ulubione cudowności z mrożonych bananów
{ dostęp do przepisu po kliknięciu w obrazek – okienko kulinarne }

mrożone banany : przepisy

i jeszcze przepis na smoothie orzechowe… kiedy w tym pierwotnie ciepłym smoothie zamienimy banany na mrożone i zrezygnujemy z podgrzewania – mamy chłodząca pyszność!

cudownych letnich chwil Wam życzę, pełnych swobody i odprężenia!

PS.
bardzo zachęcam, podzielcie się swoimi wrażeniami! 
komentarze, opisy, zdjęcia, nowe pomysły – są najmilej widziane 🙂