lubicie książki kulinarne? macie swoje ulubione? ja uwielbiam i kolekcjonuję….
prawdy nieoczywiste | Strona 3 z 4 |
lubicie słoiki? znajdujecie dla nich nowe zastosowania? a może słoikowa moda Was drażni? mi w słoikach najbardziej przeszkadza… gwint! mam jednak swoje ulubione, które używam namiętnie niemal do wszystkiego.
pistacje zawróciły mi w głowie tej wiosny. zagościły, i nie mogę się z nimi rozstać. i bardzo dobrze!
o kawie domowej, kawie najbliższej prawdziwemu espresso, o moim ulubionym sposobie na kawę śniadaniową i kawowych inspiracjach…
kuchnia Bliskiego Wschodu . . . nazywana też kuchnią arabską. czyli skąd? z Iranu, Iraku, Libii, Syrii, Izraela i Palestyny, z Jerozolimy…
zachwycam się kiełkami . . . mają cudowny smak, dostarczają całego mnóstwa dobrych i potrzebnych składników, i są tak niesamowicie uniwersalne…
co jecie na śniadania? u nas śniadanie to bardzo ważny posiłek. te weekendowe są zazwyczaj spokojne, późne i długie. te codzienne – szybkie i pospieszne. staram się jednak, aby śniadania – te 'w biegu’, i te w pudełku – były dalej domowe, odżywcze i pyszne……
ten rok jest dla mnie wyjątkowo hojny jeśli chodzi o sery: raz po raz napotykam na serowe cudowności.
lubimy słodkie… choć nie powinniśmy, choć (podobno) nie potrzebujemy. czym słodzić, aby było bardziej zdrowo? a raczej… mniej niezdrowo?
…czyli jak podać (przemycić) warzywa, żeby zostały zjedzone bez protestu. wiele dzieci młodszych i starszych krzywi się na samo wspomnienie o warzywach, i wielu rodziców łamie sobie głowę jak przekonać pociechy do zjadania warzyw. z pomocą mogą przyjść… warzywa ukryte!
otwieram szklany słój… wysypuję na stół małe zwitki papieru, karteczki, kawałeczki dni z całego roku… dobre chwile zauważone, zapisane, zachowane… uchwycone i zauważone, ocalone od zapomnienia. mój 2015. mój dobry rok.
podobnie jak z początkiem zimy, za który na swój własny użytek nieodmiennie od lat uznaję 1 grudnia, podobnie mam z jej końcem…
Najnowsze komentarze